FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Zdjęcia z Real Life :D Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
saint




Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: b-tów

PostWysłany: Nie 2:43, 06 Lip 2008 Powrót do góry

kfasik jakiego czołga oblega ;>
Zobacz profil autora
Caligarde




Dołączył: 22 Mar 2008
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:37, 10 Sie 2008 Powrót do góry

Hehueuheha, wyszedłem jakbym ważył 20kg więcej niż ważę i jakbym wypił 2 butle więcej niż wypiłem Very Happy (ja to ten z winem po lewej)
Image
A tutaj nieustraszony pogromca niedobrych ludzi i obrońca tych dobrzejszych (Ten po prawej to mój murzyn i giermek w jednej osobie).
Image
Zobacz profil autora
Celek




Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: wiedziałeś?

PostWysłany: Nie 23:48, 10 Sie 2008 Powrót do góry

Zdjęcie po starciu z maniakalnym psychopatą, któremu zabrałem siekiere i wywaliłem w pole.... całość historii wymaga, żeby była opowiedziana przy flaszce.. niejednej...

Image



a tutaj Wargul zwarty i gotowy do pracy Razz

Image
Image


Zdjęcia wykonane przezemnie, bądź jakąś inną Pauę, na działce Pauy Mięsa... Zdjęcia przedstawiające jak pijemy były zbyt nudne, by je tu pokazywać Razz


Ostatnio zmieniony przez Celek dnia Nie 23:53, 10 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Hwascior




Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pon 0:16, 11 Sie 2008 Powrót do góry

Zgodnie z zapowiedzią i na prośbę Eri wklejam trochę zdjęć z koncertu Iron Maiden w Warszawie. Nie są one w najlepszej jakości, bo robiłem je aparatem w komórce. Innych urządzeń tego typu albo nie można było wnosić, albo zostałyby zmiażdżone przez tłum.

Na początek chciałbym z całego serca podziękować mojemu bratu, bez którego nie znaleźlibyśmy się w stolicy tak szybko i bezpiecznie. Po całkiem miłej i spokojnej podróży z Lublina, naszym oczom ukazały się dziesiątki policjantów, ochroniarzy i setki ludzi ubranych w czarne koszule z podobizną Eddiego i napisem Iron Maiden. Po parunastu minutach stania w kolejce dostaliśmy się na Stadion Gwardii. Cały ten teren składał się z dwóch części:
-boisko, bieżnia, trybuny i scena
-obszar pokryty trawą, na którym stały budki z Redbullem, napojami i pizzą

Pierwsza fotka została zrobiona właśnie na tle tego drugiego obszaru. W tyle widać taką czara metalową konstrukcję - tam były bramki i wejście. Kolczak - jeden z naszej "trójcy":
Image

Weszliśmy tam około godziny 16:15, więc nie było jeszcze aż tak dużo ludzi. Pierwsze co zobaczyliśmy to "pseudo scena". Wygladała ona tak:

Image

Nie wiem do czego to służyło i po co tam stało, ale serio wyglądało jak garderoba. Drugą rzeczą, na która się rzuciliśmy była budka z pizzą. Potem bardzo żałowaliśmy, że nie poszliśmy od razu pod prawdziwą scenę, albowiem mogliśmy dostać takie paski na rękę, upoważniające do wejścia do sektora dla VIPów... (dla pierwszych 2000 osób, które się zgłoszą). Stojąc na trawniku, gdzie były te "sklepy" nie widać było ani właściwego stadionu, ani sceny, trzeba było przejść kawałek za taką górkę i obok ToiTojów, dopiero wchodziło się na trybuny, z trybun na bieżnie i na kolejną trawą i po drugiej stronie stadionu stało ogromne rusztowanie ze światłami, głośnikami i masą ochroniarzy.

Pierwsi artyści weszli około godziny 18:00, osobiście uważam, że ładnie grali i śpiewali, ale chyba grono ich fanów kończyło się na mojej osobie...
Drudzy wykonawcy byli z Polski i według mnie byli denni. Za to mieliśmy czas, żeby dostać się możliwie jak najbliżej barierki, za która był tunel oddzielający sektor dla VIPów od reszty ludności. Potem zaczęło się piekło: weszli Ironi, tłum zgłupiał i jakieś 10 tys. (z 29tys. zgromadzonych na stadionie) napierało na tych stojących z przodu, każdy chciał podejść jak najbliżej sceny. Tak się niefortunnie złożyło, że ja i Ryh (kolega) staliśmy tuż za osobą stojącą przy barierce, ciężko było się jej złapać bo ludzie na przodzie odpychali tych z tylu, a ci z tylu napierali na tych z przodu, przy okazji bujając się na boki, skacząc i krzycząc. Jak raz podniosłem ręce to nie mogłem ich opuścić, bo nie było miejsca, tak bardzo byliśmy ściśnięci. Mniej wytrwali (umierający z braku tlenu) mogli zostać wyrzuceni ponad tłum i i zaniesieni w stroną ochroniarzy, i wyciągnięci. Parę razy widziałem jak nade mną przenoszą na wpółprzytomnego człowieka. Po dłuższej chwili zmagania się z "falami" stwierdziliśmy z Rysiem, że walczymy o życie i możemy przegrać. Potem było "nie damy rady, trzeba się stad wydostać". Jak na początku staliśmy pod sama barierką, tak teraz byliśmy przesunięci z 3-4m do tyłu. Po kolei prosiliśmy faceta za nami, żeby nas podsadził, dalej wchodziło się komuś na głowę, on odpychał na następnego i tak aż do ochroniarzy, którzy, czasami we trzech (!), wyciągali za barierkę i odprowadzali w bezpieczniejsze miejsce. Mnie wyciągnął jeden, poklepał po plecach i pokazał palcem drogę. Tak mi się przez chwilę kręciło w głowie, że nie mogłem ustać, ale jakoś wyżyłem, cały w pocie (nie tylko swoim) i brudzie. Wszystkie zdjęcia oprócz pierwszego były robione po tym momencie.

Tyle było ludzi na niewielkim obszarze, który udało mi się objąć w kadr:

Image

A tu zdjęcie robione jak wszyscy wychodzą po koncercie:

Image

A tu zdjęcie testowe, na którym mam dziwną minę(ja lewej), ale i tak bardzo mi się spodobało (testowałem czy będzie coś widać):

Image

A tu ja i Rysio gadający przez telefon. Kolczaka zgubiliśmy jeszcze przed wejściem Ironów na scenę:

Image

Może bardzo drastycznie przedstawiłem ułamek tego co się tam działo. Tak na prawdę nie możemy się doczekać, aż Ironi znowu przyjadą do Polski i powtórzymy to wszystko. Chciałem dodać, że ten koncert był na 50 urodziny wokalisty Iron Maiden. (Hehe dzień przed moimi, przynajmniej był pretekst, żeby mi rodzice pozwolili tam pójść). Bałem się tylko:
-o czapkę, która była porywana przez tłum parę razy, i którą dostałem parę godzin wcześniej od babci, i dla której ten koncert był chrztem bojowym,
-o komórkę, która mogła być zmiażdżona,
-i o portfel, o który nie wiem czemu się bałem.
No i o to, czy nie złapie jakiegoś syfa przez tak intensywny i długotrwały kontakt fizyczny z tyloma ludźmi na raz (nie wymyślać Bóg wie czego, mam na myśli tych, którzy się o mnie opierali i tych, o których sam się opierałem), ale o to zacząłem się bać dopiero jak się powąchałem.
OoO! Byłem jedną z bardzo niewielu osób, które nie były ubrane na czarno i nie miały Eddiego na plecach albo na klacie, no ale nic mi się nie stało Cool
ALE KTO BY NA TAKIE RZECZY PATRZYŁ, PO PROSTU I JEDNYM SŁOWEM BYŁO ZAJEBIASZCZO!!!!

Ja cię...
Za pierwszym razem jak to napisałem i wysłałem wyskoczyło mi okienko z "login, hasło" (chyba za długo mi to zajęło i mnie wcześniej wylogowało), wpisałem co trzeba, a tu nie ma ani literki... Myślałem, że napisze coś brzydkiego i wkleję same zdjęcia i zacznę walić głową w biurko. Na szczęście jest coś takiego jak "przejdź do poprzedniej strony" ...i to mnie uratowało...


Ostatnio zmieniony przez Hwascior dnia Pon 21:17, 01 Wrz 2008, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
saint




Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: b-tów

PostWysłany: Pon 3:45, 11 Sie 2008 Powrót do góry

michi robol
Zobacz profil autora
Arie
Gość






PostWysłany: Pon 14:20, 11 Sie 2008 Powrót do góry

Zdecydowanie zajebiaszczo, Hwasick!
Very Happy

Warg, po co ci te grabki tam? Pewnie jakies straszne rzeczy się działy


Ostatnio zmieniony przez Arie dnia Pon 14:27, 11 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
saint




Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: b-tów

PostWysłany: Wto 20:17, 12 Sie 2008 Powrót do góry

Hahha patrz Eri na te skarpeciochy naciągnięte na spodnie xD
Zobacz profil autora
Hwascior




Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Śro 13:40, 13 Sie 2008 Powrót do góry

A ja się tak męczyłem żeby napisać cała ta relacje z koncertu...
Może by ktoś jeszcze to skomentował. PLZZZ

@Cali
Kto to ten giermek? Ktoś od nas? A może Wargul o.0 ?


Ostatnio zmieniony przez Hwascior dnia Czw 17:57, 04 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Celek




Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: wiedziałeś?

PostWysłany: Czw 1:46, 14 Sie 2008 Powrót do góry

Giermek Caliego - swego czasu nieco pogrywał na moim byłym charze - Celestynie Rowerzyście. ogólnie bardzo zajebisty człowiek

Co do Twojej relacji z koncertu - Metallica dała większy popis w Chorzowie
Trza było z nami na Mete iść. Ironiczni też są dobrzy, ale tylko 1/8 ich twórczości przypada mi do gustu
Zobacz profil autora
Koniu




Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mysłowice

PostWysłany: Czw 10:23, 14 Sie 2008 Powrót do góry

Że tak ci powiem hfascie, to nie licząc virtuala, x factora i a matter~ to Ironi ofc przebijają metalicę jak dla mnie :> Fear, Brave, No. of the beast to klasyka, a jak czasem prowlera posłucham to aż mnie kręci
Co do koncertu to faktycznie metalica dała na pewno większy popis aczkolwiek myślę że powód jest prosty-więcej osób takich zwykłych, dużo normalnych starszych ludzi wie co to metalica i lubi ich hity, nie tylko typowo fani Ironów Metalica to klasa sama w nazwie hehe

Up The IronS!!!!!!!!!!!!!!!
Zobacz profil autora
Caligarde




Dołączył: 22 Mar 2008
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:50, 20 Sie 2008 Powrót do góry

Up teh ironz. A Prowler to ich najlepszy kawałek imo x]
Zobacz profil autora
Koniu




Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mysłowice

PostWysłany: Pon 10:36, 25 Sie 2008 Powrót do góry

Normalnie ten człek będzie mi się śnił po nocach...
Panowie i Panie oto BUŚKA!!!!!
Image
Ciekafe kogo parodiuje Michu
Image
Huehue xd aż się umyć po tej fotce musiałem <błech>
Image
Image
Image
I coś z serii findind hota, ale za huja nie znalazłem mojej hoty Zły[[[[
Image
Zobacz profil autora
DRS




Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 10:42, 25 Sie 2008 Powrót do góry

Pierwszy raz widze zdjęcie Buśki hehe
A co do tych donow to za dużo przemocy Razz
HOTY nie znalazłeś bo ona do jeziora wpadła, a nie do morze
Zobacz profil autora
Arie
Gość






PostWysłany: Pon 12:13, 25 Sie 2008 Powrót do góry

Buzka fajna czupryna, a pod kapturem nie bylo widac Very Happy
Koniu, czemu po nocach?

warg jaki misio, niemoge!
Rayssadiel




Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zabrze

PostWysłany: Pon 13:13, 25 Sie 2008 Powrót do góry

Arie napisał:


warg jaki misio, niemoge!


hahahahqasahahahashasahha xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
LEŻĘ!!!!!!!!!!!!!!!!! xDDDDDDDDDDDDDDDDD
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
 
 
Regulamin